Autor |
Wiadomość |
Doeeja0 |
|
 |
Gość |
|
 |
Titties |
|
 |
Daooenlolee8 |
|
 |
Unspeakable |
|
 |
Aedes8 |
|
 |
Natasha |
Wysłany: Sob 9:47, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
A może ty napiszesz jakieś opowiadanie np. o W-11?? Chętnie poczytam...  |
|
 |
AgooSia |
Wysłany: Czw 22:54, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
czemu nam zależy? moze po prostu, fajnie byloby poczytac cos nowego i zapewne bedziesz miec fajne pomysly, a wprawic sie w pisaniu nie jest az tak trudno  |
|
 |
Natasha |
Wysłany: Czw 20:23, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
Czemu wam tak zależy??hihi Bedzie wstyd bo nie mam talentu do pisania... |
|
 |
AgooSia |
Wysłany: Czw 18:53, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
Natasha napisał: | Ja sie chyba nie nadaje....  |
ale dlaczego? może jednak...  |
|
 |
Natasha |
Wysłany: Czw 17:37, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
AgooSia napisał: | no wlasnie, Natasha, może być napisała coś swojego?  |
Ja sie chyba nie nadaje....  |
|
 |
AgooSia |
Wysłany: Czw 13:39, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
no wlasnie, Natasha, może być napisała coś swojego?  |
|
 |
nati |
Wysłany: Śro 23:38, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
Natasha a morze ty bys cos napisała |
|
 |
Natasha |
Wysłany: Pon 22:28, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
słodkie zakończenie...Mi sie podoba... |
|
 |
nati |
Wysłany: Nie 23:07, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
Marisa powoli się oddala zostawiając malenka płaczaca dziewczynkę ale w pewnym momencie się odwraca i zdaje sobie sprawę że nie potrafi jej zostawic bo za bardzo ja kocha
I wraca po nią nie wie dokad isc boji się wrócić do domu wienc idzie do koleżanki ale ta wyjechała błąka się z malenka córeczka po miescie zaczyna padac marisa wpada w histerie
Co ma robic czuje samotna ale wtedy patrzy na córkę a ta się uśmiecha
Wtedy spotyka Sebastiana młodego fotografa zabiera je do swojego domu
Sebastian-jak ci na imie
Marisa –ja mam na imie marisa
Sebastian-piekne imie a ta mała istotka
marisa-to moja córeczka nie ma jeszcze imienia
marisa opowiada mu swoja historie
Sebastian –powinnas im wszystko powiedziec
Marisa-boje się
Sebastian-a kto by się nie bał
Marisa-powiem im musze już isc
Sebastian-zawioze was
Marisa w domu opowiada cała historie
Nora i Marcelo sa w szku ale jednoczesnie ciesza się z wnuczki
Wszyscy się godza
Nora- kochanie nie miej już żadnych tajemnic proszę
Marisa-kocham cie mamo
Marcelo-a tak właściwie kto jest ojcem tej ślicznotki
marisa ojciec pauliny wyparł się jej
nora-pauliny?
Marisa-tak chce ja nazwac paulina po mojej prawdziwej matce
Nora- to cudownie
Mija kolka tygodni odbywa się chrzest malej pauliny
Po chrzcie wszyscy wracaja do domu
Marisa –sebastian ,Sebastian
Sebastian-marisa
I rzucają się sobie w ramiona
Sebastian-wszendzie cie szukałem
Marisa –a ja cie bie całe rzycie kocham cie
Sebastian-ja ciebie też
Po kilku mie odbywa się slub marisy i Sebastiana
Wszyscy wychodza klaskaja parze młodej
Nora-jestem taka szczesliwa Marcelo
Marcelo-to tak jak
Nora-wiesz chyba jestem w ciarzy
Marcelo-nora ty
Nora-tak byłam u lekarza
Marcelo-nora moja nora uwielbiam cie
Sebastian –tak długo na cie bie czekałem
Marisa-ja czekałam na ciebie cale rzycie
Sebastian-polaczyłonas przeznaczenie
Marisa-na wieki
FIN |
|
 |